Konkretnie w LS1019l.
Dwie takie części z czterdziestovoltowej akumulatorowej bliźniaczki LS004GZ
Mechanicznie wszystko pasuje plug and play i kosztuje 30zł.
Ale laser dostaje 4v z zasilania a diody zaczynają przyzwoicie świecić od jakichś kilkunastu volt
I teraz pytanie do znawców jak to odpalić bez ingerencji w części oryginalne. Ewentualnie pewnie włącznik czy jakiś tam przetwornik który zasila laserem można jakoś pewnie przerobić bo jak zachce mi się wrócić do oryginału to te elementy kosztują też tylko parę złotych.
Pomysły?