Siemandero
Dziękuję wszystkim powyżej, te 3 lata praktyki stolarskiej to zdecydowanie dobra okazja żeby się pochwalić
Wracając do tematu prasy stolarskiej, to chciałem być jak Acar i zrobić swoją prasę stolarską w jeden dzień, a nie w jeden miesiąc. Bo tyle wybije jutro. Ale chyba się nie uda. Jednak chciałem pochwalić się jednym otworem, lub dziurą (jak kto woli) w metalu
Otóż to otwór, który spowodował że:
a) miałem do ostrzenia kilka moich nowych wierteł DeWalta - nota bene - zaje**stych wierteł,
b) traciłem przekonanie że mod mojego Parka stołowego stracił sens,
c) straciłem chyba ze 2-3 godziny na kombinowanie co robię nie tak.
Ale po ochłonięciu, odrzuceniu, nadeszła akceptacja że ten otwór zabezpieczenia kapturka wcale nie jest taki niezbędny. Jednak nie dawało mi to spokoju i poszukałem o co chodzi z moim wałkiem precyzyjnym. Zadawałem sobie pytanie dlaczego wiertło fi20 zrobiło robotę, a fi5 czy fi4 tylko się ślizga. Otóż wieczorne rozeznanie tematu dało odpowiedź...że taki wałek jest powierzchniowo hartowany na kilka milimetrów. Rano ostateczna próba i okazało się że po usunięciu tej warstwy zahartowanej, mój odratowany deWalt fi5 zrobił robotę. Także będą kapturki w mojej prasie