Czasu mało bo w domu remonty mam rozgrzebane ale udało się nieco wygospodarować na prace w komórce
Położyłem na podstawę i spód blatu warstwę wosku twardego olejnego osmo - nie wiem już kto mnie przekonał do tego najbardziej ale duża zasługa użytkowników kornikowa, którzy często produkt zachwalali i piękne Wam dzięki za to bo tak przyjemnie to mi się jeszcze chyba niczym nie wykańczało!
łatwo, szybko i przyjemnie - nie wiem jak wcześniej mogłem czym innym pracować. Efekt mi się podoba i mam nadzieję że w użytkowaniu będzie równie dobry jak w wyglądzie
Mnóstwo stresu było przy mocowaniu imadeł i potem ich pozycjonowaniu ale się udało!!
Przy robieniu imadeł nie przemyślałem jednej rzeczy, którą teraz bym zmienił i dodałbym dodatkowe podkładki przy śrubie ale okazało się że bez nich też chodzi dobrze
regulacja boczna imadeł działa świetnie, a tego bałem się najbardziej więc ogólnie jestem zadowolony
i tu porada dla innych - przy obracaniu blatem i pozycjonowaniu warto mieć dodatkową parę rąk - bez pomocy mojego taty, który mnie w sobotę odwiedził nie wiem ile czasu by mi nad tym wszystkim zeszło... W każdym razie efekt poniżej:
Komórkowa stolarnia ;)
Komórkowa stolarnia ;)
Komórkowa stolarnia ;)
Na chwilę obecną zostało mi przeszlifowanie blatu bo tak dobry żeby samym strugiem skończyć jeszcze nie jestem (czytaj - boję się że wszystko zepsuję)
Udało mi się też zamówić gumokorek, który odbiorę w tym tygodniu więc niedługo będę mógł skończyć wykańczanie
Zamówiłem więcej nieco więc będę miał czym podkleić dociski, które też już mam zamówione u kowala i będzie zestaw jak się patrzy
Na razie planuję obkleić jedynie szczęki żeby zostawić płaską powierzchnię na boku blatu i zobaczę jak się będzie to sprawowało. Zostanie jeszcze tylko dorobienie imaków i uchwytów do imadeł. Myślałem dodać trochę akcentu do strugnicy i zrobić je z orzecha amerykańskiego - dobry pomysł? Czy lepiej szukać jeszcze twardszego materiału?