Prowadnice do zacierania jakieś sobie zrobiłeś, czy leciałeś na wagę?
Zrobiłem drewniane, ale mi nie zdały egzaminu.
Miałem podzielone na 4 części, prowadnice teoretyczne solidnie podparte, ale trochę odpłynęły w czasie lania betonu i ostatecznie musiałem na wagę. Na szczęście to nieduża płyta.
Ale wyszło równo. Przynajmniej tak wygląda.
Ja na razie przestój
Ja też beton miałem mieć wczoraj, ale padało i musiałem na dzisiaj przełożyć.
Zaczynam teraz podlewanie betonu. Ty ile razy dziennie to robiłeś?