Wiktor śledzę Twoje poczynania od kiedy jestem na forum i widzę jak się rozwijasz i powiem tak - masz potencjał.
Mało teraz ludzi w Twoim wieku, którzy garną się do takiej roboty. Budujesz swój warsztat czyli raczej to nie jest słomiany zapał, ale tak jak powiedział Merry i Grekot - diabeł tkwi w szczegółach!!!
Przeglądająć Twoje zdjęcia z budowy miałem skrobnąć kilka słów ale już płyta była zalana. Nie przyłożyłeś się do niej za bardzo m.in. zbrojenie łączenia, druty odgięte do dołu mogące przedziurawić folie, która ma być przecież izolacją poziomą dla Twojej stolarni. Tak samo jest z tą szkatułą chyba dokończona na prędce.
Nie miej nam za złe krytykę ale niech ona będzie motorem napędowym do Twojego rozwoju, dbałości o szczegóły i pracy na coraz wyższym poziomie.
Obecnie w necie jest dużo cennych infomacji z których możesz korzystać i ustrzec się błędów oraz pytać Korników mających wiedzę i doświadczenie ( wiekszość z nich w młodym wieku nie miała neta
).
Pamiętaj nie ma głupich pytań są tylko głupie odpowiedzi.