Dzisiaj korzystając z okazji, że 23 stopnie, to postanowiłem wynieść korpus i dolną szufladę na taras i przy kawce malować lakierem wodnym bezbarwnym Altax (notabene polecony przez Merego). Wcześniej część elementów pomalowałem lakierobejcą Bondex. Trochę to upi***liwe, najpierw część przymierzaj, skręć, rozkręć... Co do szyn nie mogę się zdecydować czy na dole mam dać sys4 czy może sys3? Ale kółka i nóżki już spasowane, czekają aż wszystko zostanie pomalowane i wyschnie...