Otóż zrodził się chytry plan by całą kuchnię skręcić bez używania metrówki. Nabyłem kilka plastikowych kątowników o dł 1m. Testowo. Jeśli zda egzamin to pójdę w profile ameliniowe. Głównie chodzi o to by wiercić i lamelkować cały bok pod szuflady i zawiasy. No i fronty pod puszki. O ile lamelkuję bez metrówki, do samych nawiertów mam wzorniki o tyle za każdym razem muszę wyjąć metrówkę. A tak przyłożę profil odznaczę. Przyłożę wzornik nawiercę. Tera pytanie. Macie jakieś swoje sposoby? Na dolne szafki jakoś nie widzę problemu. Ale górne to już zawsze inny wymiar i tak zaczynają się schody. Drogie bravo proszę o pomoc.

Nie jest mi obcy. Daj linka. Może coś mnie oświeci.

ostatnio aby ułatwić wycinanie otworów  na rury  do okapu wymyśliłem coś takiego, i wykorzystałem nowo zakupioną  frezareczkę 


otwory  fi 110 na  rurę 100 i 130 na rurę 125 przy okazji kuzyn zrobił mi szablonik na zaokrąglenia 

Nie jest mi obcy. Daj linka. Może coś mnie oświeci.

Proszę https://kornikowo.pl/osprzet-55/szablon-do-odwiertow-pod-kolki-drewniane-dla-frezarki/

potem dorobiłem jeszcze jeden na  140  aby powiększyć   i zmieścić  rurę spiro 

Acar Zerknij głębiej w wątek bo jest tam drugi szablon

No chciałeś coś pod zawiasy i prowadnice a te są w systemie 32. Ten długi szablon nada się do obu zadań ale luzik. Każdy robi po swojemu

Wykombinowałem że w kątowniku ponacinam na krawędzi co jakieś 10cm i np przy górnych wiszących bazą będzie górna krawędź boku. Przykładam. Znaczę. Przykładam szablon wiercę. Kręcę zawias. I to samo na froncie.

Do frontów i do korpusów powinieneś mieć osobne przymiary bo się różnią odległościami.
Jeśli na froncie zrobisz nawierty dokładnie 100 od krawędzi to zakładając, że korpus masz 3mm wyższy to na korpusie powinieneś już zaznaczyć 103 od góry i 100 od dołu.