Jestem zainteresowany to mało powiedziane
Podoba mi się pomysł. Chaos - pewnie zostaniesz zarzucony mnóstwem zleceń z forum
A u mnie kompletny brak czasu dał się we znaki więc postępy nieduże
I natknąłem się po drodze na problem, którego nie przewidziałem
Przyklejając szczękę tylną pomyślałem, że dobrym pomysłem będzie dociśnięcie okleiny za pomocą samego imadła i skończyło się to tak że musiałem dodatkowo później doklejać część która się podwinęła przy dociskaniu
Skończyło się to tak:
Komórkowa stolarnia ;)
A efekt końcowy okleiny wygląda tak jak poniżej. Pomiędzy śrubą a bliższym prowadnikiem, tuż przy śrubie widać miejsce w którym jest przecięcie gumokorka. Zrobił się fałd który naciąłem i usunąłem nadmiar. Po powrotnym doklejeniu wszystko jest równo więc nie bardzo mam ochotę z tego powodu odklejać całość i kleić jeszcze raz
Komórkowa stolarnia ;)
Brak czasu nieco dopomógł bo jakbym miał go więcej to pewnie zrobiłbym obie szczęki jednego dnia, a tak to przychodząc kolejnego wiedziałem już co zrobiłem źle
Dla drugiej szczęki przygotowałem sobie coś w stylu "kopyta" o kształcie szczęki z wycięciami na prowadniki i śrubę. Poszło zdecydowanie lepiej - przy dociskaniu zyskałem zdecydowanie lepszą kontrolę nad tym co się dzieje
Komórkowa stolarnia ;)
Przy okazji po raz kolejny zderzyłem się z problemem - potrzebuję więcej ścisków!!
a wyszło tak:
Komórkowa stolarnia ;)
Kolejnym razem zrobiłbym to zupełnie inaczej czyli dokleił okładziny jeszcze przed montażem szczęk. Na pewno byłoby szybciej i łatwiej obciąć nadmiar ale że przy pozycjonowaniu szczęk warto mieć dodatkową parę rąk, a nie zdążyłem okleić zanim miałem pomoc to wyszło tak jak wyszło
Podsumowując - tylne po poprawce w pełni sprawne, nie do końca idealne wizualnie ale już to zostawię bo mi nie przeszkadza. Przednie wyszło super i jestem bardzo zadowolony
Gumokorek sprawuje się cudnie - mocno trzyma, a po popuszczeniu imadła łatwo pozycjonować materiał. Po czasie się okaże jak z trwałością